czwartek, 24 lipca 2014

Rozdział IV

-Ale rozumiesz,że my nie możemy być razem?! -krzyknęłam niemal płaczliwie podnosząc wzrok wyżej.Chłopak złapał mój podbrudek i lekko się uśmiechnął,spojrzałam mu się w oczy.Były takie piękne...
Położył dłoń na moim policzku i lekko musnął moje usta.
-Kocham Cię. - szepnął.
...
Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi,szybko zerwałam się z łóżka.Przetarłam oczy i uchyliłam lekko drzwi,w progu stała Rafaella.Troszeczkę się zdziwiłam jej wizytą,sama nie wiedziałam po co tu przyszła.
-Coś się stało? - usiadłam na kanapie patrząc  na zdenerwowaną dziewczynę.
-Tak sobie pomyślałam,że może wpadniesz do mnie,obejrzymy jakiś film? - zaczęła nerwowo.
Czym się ona tak denerwowała,przecież z jej strony to było bardzo miłe.Od razu się zgodziłam,
przecież w końcu trzeba się z kimś spotkać.
O osiemnastej podjechałam pod jej dom,to znaczy mieszkał tam też Neymar jak przebywał
w Brazylii i jej tata,ale z tego co mi mówiła jej ojca nie będzie a Neymar jest gdzieś
z Bruną czy coś. Usiadłyśmy wygodnie na kanapę,wzięłyśmy popcorn na kolana i zaczęłyśmy
film.Szczerze nie przepadałam za horrorami,ale co mi szkodzi go obejrzeć.Nagle drzwi domu uchyliły się,usłyszałam głośny krzyk.
-Czemu  mi to robisz?! - krzyknął na cały dom.
-Uspokój się,przecież nic się nie stało! - powiedziała niższym tonem
Odwróciłam się i ujrzałam Brune i zdenerwowanego Neymara.
-Uspokójcie się! - krzyknęła Rafaella podchodząc do nich.
O co im chodziło,nie wiem,ale widać,że Neymar pokłocił się z Bruną i to całkiem poważnie.
Odwróciłam lekko głowę czując na sobie wzrok  ich obojga.
-Widzę,że tutaj nikt mnie już nie potrzebuje. - warknęła i wyszła z domu trzaskając drzwiami.
Neymar złapał się nerwowo za głowę i usiadł koło mnie,nie wiedziałam jak się zachować,położyłam
rękę na jego plecach a drugą na kolanie.
-Będzie dobrze. - uśmiechnęłam się lekko w jego stronę.
Chłopak spojrzał się na mnie i odwzajemnił uśmiech poczym lekko mnie przytulił.Już nie będę
mu nic mówić i tak jest już zdołowany.
-Idę się położyć,głowa mnie boli. - szepnęła do nas Rafaella  łapiąc się za czoło.
Neymar odprowadził ją do pokoju poczym wrócił do mnie.
-To może ja już będę się zbierać. - zerwałam się z kanapy spuszczając głowę na dół.
-No nie idź. - złapał mnie za rękę i przyciągnął  do siebie.
Dzieliło nas pare centymetrów,brunet szeroko się uśmiechnął a moje policzki zalały się rumieńcami,jakie upokorzenie...
Spuściłam nerowo głowę patrząc się na moje trampki.
-To co zostaniesz? - trzymał mocno moją rękę.
Było to dziwne,w tym momencie nie wiedziałam czemu jeszcze mu się nie wyrwałam,było
inaczej,normalnie to bym już  wyszła.Co się ze mną dzieje?!
Uśmiechnęłam się lekko w jego stronę i usiadłam na kanapie bawiąc się palcami.
Nie potrafiłam się nawet skupić na filmie,cały czas czułam wzrok chłopaka na sobie,
to trochę irytowało.
-Naprawdę fajny film,ale już jest późno więc będę się zbierać. - posłałam ciepły uśmiech chłopakowi.
-Ja spałem w twoim łóżku,to teraz ty będziesz spała w moim. - zaśmiał się.
-Śmieszne. - powiedziałam oschle kierując się w stronę przedpokoju.
-I tak nie wyjdziesz,zablokowane drzwi. - krzyknął cały czas się śmiejąc.
Jak on tak może?Przecież nie może mnie zamykać w swoim domu,najchętniej zadzwoniłabym
na policje,ale nie będę zachowywać się jak jakiś dzieciak.Usiadłam na podłodzę opierając się
o ściane.Przeniosłam wzrok na stojącego chłopaka w kuchni z szkalnką w ręku.
-Prędziej tutaj będę spać. - warknęłam patrząc na niego.
-Jak chcesz,dobranoc. - nalał do szklanki sok i poszedł na górę.
Super!Naprawdę fajnie spędzę czas,na podłodze.Wyjęłam telefon i wykręciłam numer do Ashley,
oczywiście w takim momencie miała wyłączony telefon!Już nic mi nie pomoże.Siedziałam tak
godzinę,byłam zmęczona,tyłek mnie bolał od siedzenia.Oczy same mi się zamykały.Nie no dużej tak nie wytrzymam.Wstałam i powędrowałam cicho na górę.Złapałam się za głowę widząc kilkanaście drzwi,zapaliłam światło i na jednych  z drzwiach ujrzałam tabliczkę 'Neymar' uśmiechnęłam się i  uchyliłam drzwi pokoju.
-A jednak przyszłaś. - spojrzał się w moim kierunku.
-Nie mam nawet piżamy. - powiedziałam zdenerwowana siadając na łóżku.
-Rafaella  śpi więc nie będę teraz łazić po jej pokoju,ale mogę ja ci coś dać. - wyszedł z łożka i
otworzył swoją dużą garderobę.Wyjął luźną koszulkę na ramiączka i czarne bokserki.
Spojrzałam na niego z szeroko otwarymi oczami.
-Możesz zostać w swojej bieliźnie,na pewno byłoby lepiej. - zaśmiał się.
Przewróciłam oczami wzięłam od niego piżamę i poszłam do łazienki.Wygladałam w tym jak jakaś
sierota,ale lepsze to już niż nic.Związałam moje długie czarne włosy i zmyłam makijaż.
Wyszłam z łazienki nie patrząc się na leżącego Neymara.
-Nawet w moich bokserkach wyglądasz seksownie. - szepnął puszczając mi oczko.
W całym moim życiu nikt mi jeszcze nie powiedział,że w czym kolwiek wyglądam seksownie,
dziwne...Położyłam się obok niego i przykryłam się kołdrą.

*NEYMAR*
Pół nocy nie mogłem spać,ciągle myślałem o dzisiejszej sytuacji.Byłem na imprezie z Bruną u
kumpla.Świetnie się bawiłem do puki nie zauważyłem całującej się Bruny z jakimś facetem.Od
razu zareagowałem,nie dość,że ten koleś był starszy od niej o kilkanaście lat to jeszcze a ni trochę
nie był przystojny.Bruna tłumaczyła mi,że po prostu była pijana,nie wiem co o tym myśleć.
Z drugiej strony dobrze,że wróciłem do domu bo była tutaj Laura.Teraz tak słodko śpi w moim
łóżku.Jak  się z nią spotykam to od razu wszystko wygląda inaczej,na mojej twarzy częściej pojawia się uśmiech,dzień staje się pogodniejszy,zapominam o nie których rzeczach,przy niej czuje się swobodnie.Tylko czemu nie czuje się tak przy Brunie?Sam nie wiem...Pogłaskałem lekko jej policzek tak żeby się nie obudziła,nawet bez makijażu była piękna.

Chciałam wam tylko przypomnieć,że pojawiły się aski bohaterów.Jeżeli macie do nich jakieś pytania ich aski znajdziecie w zakładce! :)
10komentarzy=NEXT! 

17 komentarzy:

  1. Super rozdział *.* Pisz dalej :* Masz talent. <3 CZEKAM NA NEXT.! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7/24/2014

    khfkernjkdsiufbsnjfguiewjbfjbk *.* <3 <3 dalej ! jeszcze dziś ! <3 Świetne ! Fantastyczne ! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Vic ^^7/24/2014

    Niesamowicie :) Następny ! Jeszcze dziś bo nie moge sie doczekać (jak widać nie ja sama ) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ney **7/24/2014

    Świetnie :D Nie mogłam się już doczekać ale jak widać czekanie się opłaca

    OdpowiedzUsuń
  5. Lovki ♥7/24/2014

    Pięknie :* i to ''przemówienie'' Neymara na końcu *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. lepiej być nie mogło :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Aria Mondgomery :*7/24/2014

    świetnie ! Najlepiej kolejny jeszcze dziś :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lolkca :33337/24/2014

    świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Klaudia Sikora :D7/24/2014

    ślicznie :) czekam na kolejny

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy7/24/2014

    Cudowny *o* /Nel

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy7/24/2014

    Cudo Przepiekne czekam na nastepny

    Napisala Wiktoria Neymar

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiedziałąm że to bd zajebiste! Pisz dalej :* <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Wirdziałam,że bd suuuuuuuuper... Ale, że aż tak? To jest BOOOOOOSKIE *.* Kochaaaam... PISZ NEXT !!!!!! plisssssss <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejka *_* Ja chcę następny od zaraz i koniec! :)
    To jest boskie ty masz TALENT.
    Neymar taki aw.. ;* A Bruna taka ble.. :/ Hahaha....
    Pisz szybko Nexta ona ma ją pocałować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy7/25/2014

    Mega mega mega <33

    OdpowiedzUsuń