środa, 23 lipca 2014

Rozdział III

Nagle poczułam czyjeś ręce na moich biodrach.Przesuwały się wyżej,wyżej i wyżej.Zatrzymały
się  na moich ramionach.Jego dotyk wprawił mnie w zakłopotanie.Odgarnął mój niesforny kosmyk
włosów za ucho.
-Nie musiałem długo czekać. - szepnął mi do ucha.
Zaraz,zaraz.Moje oczy otworzyły się szerzej,odwróciłam się nerwowo w jego stronę.Kogo innego
mogłam się spodziewać,oczywiście,że to był on.Co on sobie wyobrażał?Naprawdę był taki pusty?
-Nie masz nic innego do roboty? - przewróciłam oczami i odsunęłam się kawałek.
-Nudziło mi się. - parsknął śmiechem i złapał mnie delikatnie za rękę,myślał,że ulegne...Był śmieszny.
-Jak ci się nudzi to idź do dziewczyny. - uśmiechnęłam się do niego nieprzyjemnie i odeszłam.
Ma dziewczynę,jest bogaty,ma wszystko to czemu na każdym kroku mnie zaczepia?To robi się
denerwujące,nie jestem typem dziewczyn które lecą na piłkarzy bo mają kasę.Żałosne...
Oparłam się o ściane jednego z budynków,moja głowa miała w tym momencie tysiące myśli.
-Przepraszam. -  westchnął cicho stojąc obok mnie,nic nie odpowiedziałam...
***
Przetarłam moje zmęczone oczy,rozejrzałam się dookoła.Białe ściany,jasne meble,duże okno...
Byłam w moim pokoju,wyciągnęłam rękę i wyprostowałam ją,spojrzałam nerwowo na lewą stronę łóżka. Odkryłam kołdrę,a w łóżku zobaczyłam bruneta.Przestaszona wyszłam szybko z łożkka i ustałam nad nim.
-Neymar! - krzyknęłam a on otworzył swoje piękne...Co ja mówie,otworzył swoje oczy. Na mój widok
uśmiechnął się szeroko,nie dość że był w moim łóżku to jeszcze się śmiał. -Co tutaj robisz? - zapytałam.
-Źle się czułaś więc zaniosłem cię do domu,chciałem iść,ale powiedziałaś że mam zostać i spać z tobą
w łóżku. - odkrył się i wstał ocierając oczy.
Stał w samych bokserkach,obejrzałam go od góry do dołu,zauważył to a moje policzki zalały się
rumieńcami.Nigdy więcej alkoholu,jak widać robię się po nim głupia.
-A twoja dziewczyna? - warknęłam i wyszłam z pokoju.
-Cóż...poczeka sobie. - zaśmiał się i poszedł za mną.
-Idę wziąść prysznic,a ty rób co chcesz. - przewróciłam oczami i zamknęłam się w łazience.
Wzięłam szybki prysznic,wysuszyłam włosy,posmarowałam moje ciało kremem.Ale jak nazłość
zapomniałam piżamy!Wyszłam po cichu z łazienki owinięta w ręczniku,weszłam do pokoju,
a tam siedział Neymar.Czy ja zawsze muszę mieć takie szczęście?
-Tak od razu na pierwszym spotkaniu się rozbierasz? - zaśmiał się patrząc na mnie uważnie.
-Głupi jesteś. - warknęłam wyjmując piżamę z szafy,spojrzałam się ostatni raz na niego i wyszłam.
Jak ja nie lubię takich facetów!Zawsze pewni siebie,myślą,że każda na nich poleci.
Gotowa wyszłam z łazienki,zobaczyłam karteczkę na stole.
'Musiałem już iść,nie płacz tylko,nie długo się zobaczymy'
Nie płacz tylko?Ja za nim?Zaśmiałam się pod nosem i wyrzuciłam kartkę do kosza.
Zrobiłam kawę i wypiłam ją analizując wczorajszy dzień.Ze strony Neymara to było miłe,
ale był zbyt...zbyt nachalny?Sama nie wiem jak to nazwać,próbowałam go polubić.Ale on nie dawał mi szans. Tego wieczora postanowiłam wybrać się do centrum,nie miałam nic innego do roboty.
Zmęczona usiadłam na krzesełku w kawiarni,zamówiłam deser lodowy.No co,raz kiedyś można
sobie na to pozwolić.Delektowałam się każdą łyżeczką,popatrzałam się na przeciwko,z mojej twarzy
zniknął uśmiech.Zauważyłam Neymara i tą jego dziewczynę,zakochani...A jeszcze dzisiaj spał
w moim łóżku,dobra co ja mam do tego.Oczywiście Neymar musiał mnie zauważyć,nasze
spojrzenia się spotkały a na jego twarzy pojawił się uśmiech.Próbowałam na niego nie patrzeć,ale
nie było to możliwe.Wzięłam kolejną łyżeczkę lodów do ust,spojrzałam ukratkiem na chłopaka
a on powoli oblizał swoją górną wargę.Wyglądało to całkiem śmiesznie,zaśmiałam się pod nosem i
wytchnęłam język w jego stronę.Siedzieliśmy  i robiliśmy głupie miny,jak dzieciaki.Dziwiłam się,że jeszcze Bruna tego nie zauważyła,ale jak miała to zauważyć jak ciągle wpatrywała się w telefon.
Chłopak posłał mi buziaka,miłe z jego strony..Był taki słodki,to znaczy taki miły.
Uśmiechnęłam się szeroko i puściłam mu oczko,nagle brunetka odwróciła się w moją stronę i
dziwnie się spojrzała,wzrokiem typu 'zabije cię' po czym odwróciła się w stronę chłopaka i
delikatnie musnęła jego policzek, oczywiście zrobiła to specjalnie.No ale co ja na to poradzę.
Neymar spojrzał na mnie smutno,po czym wyszłam.Nie będę im przeszkadzać.Wchodziłam
po schodach na czwarte piętro z setkami toreb.
-Pomóc Ci? - usłyszałam głos zza pleców,obróciłam się i ujrzałam wysoką blondynkę.
-Jeżeli możesz. - posłałam jej ciepły uśmiech i podałam jej parę toreb.
W końcu doszłyśmy do moich drzwi,powoli je otworzyłam i wniosłam torby zapraszając dziewczynę
do środka.
-Zabawne,mieszkam na przeciwko. - zasmiała się odkładając torby.
-To dobrze,zapraszam na ciasto. - zaprowadziłam ją do kuchni.
W dwie godziny da się z kimś zaprzyjaźnić?W moim przypadku wydawało się,że jest to możliwe.
Z Ashley miałam wiele wspólnych tematów,tak jak ja uwielbiała chodzić na zakupy,nienawidziła
piłki nożnej i uwielbiała rysować.Jeszcze z nikim tak nie rozmawiałam,czułam się przy niej
swobodnie...

----
Przepraszam,że tak długo czekaliście.
Nie bądźcie źli,jeżeli rozdział wam się nie spodoba...

10komentarzy = NEXT


12 komentarzy:

  1. Anonimowy7/23/2014

    Dalej ! Jeszcze dzisiaj . Proszę <3 Masz talent :D PISZ !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7/23/2014

    Świetne :) Z każdym następnym coraz bardziej widać jaki masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy7/23/2014

    Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy7/23/2014

    Świetne ! Co ja gadam za każdym razem jest świetne . Masz talent ! Nikt nie może ci dorównać <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamilka Jr7/23/2014

    Ślicznie *.* do tego trzeba mieć talent a ty go ewidentnie masz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy7/23/2014

    Świetnee *,* /Nel Ferg
    Sorki ze z anonima

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy7/23/2014

    Pięknie Czekam na nastepne
    Napisała Wikusia Neymar

    OdpowiedzUsuń
  8. Olivia :))7/23/2014

    Nic dodać nic ująć :D piękne

    OdpowiedzUsuń
  9. B.E.A.T7/23/2014

    Wow (nic więcej nie potrafię powiedzieć) ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Forget Me7/23/2014

    Super :] NEXT :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawaaaaj mi szybciutko NEXT <3 plisssss czekam z niecierpliwością <3 proszę cię <3
    On jest taki boooooski <3 Plisssss :*

    OdpowiedzUsuń